Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2018

Letni Top

Obraz
Podczas ostatniej sesji fotograficznej z siostrą, zrobiłyśmy zdjęcia nie tylko różowego kardiganu, o którym pisałam ostatnio, ale również mojemu ostatniemu testowi. Po raz trzeci testowałam wzór dla Abbye , tym razem jednak nie jest to nakrycie głowy, tylko letni top. Tusken Top , bo tak się nazywa najnowszy wzór Abbye, jest szybkim i doskonałym na lato projektem. Powstaje błyskawicznie, bo to jedynie dwa prostokąty, zszywane tylko w ramionach i na niewielkich odcinkach po bokach. Opcjonalnie, na bokach można dodać i-cordowe kokardki. Moja wersja powstała z YarnArt Style, włóczki będącej mieszanką bawełny z wiskozą. Uznałam, że na letnią bluzkę dużo lepiej sprawdzą się takie niegrzejące włókna, niż wykorzystana w oryginalnym wzorze wełna merino. Chociaż może, na chłodniejsze dni sprawdzi się i wełna, jak kto woli ;). Wykorzystałam 125 g (462 m) włóczki, czyli dwa i pół motka, niedużo, a że ta akurat włóczka jest niedroga, to mogę śmiało zaliczyć projekt do tych niskobudżetowy

Magnolie w lipcu

Obraz
Tym razem, to ja chwyciłam za aparat, a ostatnio wydziergany sweterek prezentuje moja siostra. Dzięki temu, że obie mamy więcej cierpliwości do sesji fotograficznych niż mój ukochany mąż, a ja czuję się lepiej po tej stronie obiektywu, udało się zrobić całą masę zdjęć. Miałam z czego wybierać, więc umieszczę ich tutaj nieco więcej niż normalnie.  W zeszłym roku, po raz pierwszy (na pewno nie ostatni :)) kupiłam ręcznie farbowaną włóczkę Mirellę , znanej wszystkim dziewiarkom, polskiej marki Włóczki Warmii. Pamiętam, że sporo czasu upłynęło zanim udało mi się "upolować" upragniony kolor - Magnolie. Bardzo mi się podobał na zdjęciach, a i po rozpakowaniu paczki nie zawiódł moich oczekiwań. Wygląda dokładnie tak jak się nazywa, patrząc na włóczkę widzi się kwiaty magnolii, białe płatki od nasady nabiegłe różem, z ciemnoróżowymi i fioletowymi żyłkami, z odrobiną beżowego pyłku. Planowałam z mojej Mirelli zrobić inny sweterek niż ten, który dzisiaj pokazuję, ale nie do ko