Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2018

Whirl i Whirl

Obraz
Dzisiaj pokażę tutaj dwie chusty. Obie szydełkowe, obie robione z Scheepjes Whirl . I chociaż jedna ukończona była w czerwcu, a druga w lutym, obie zdjęć doczekały się dopiero dwa dni temu. W grudniu pokazywałam moją pierwszą szydełkową chustę z bawełny Whirl. Tea Time w eleganckich czarno-białych kolorach, bardzo przypadła do gustu nie tylko mi, ale również mojej teściowej. Uznałam więc, że taka chusta będzie doskonałym prezentem na jej urodziny przypadające w tym roku. Zmieniłam tylko kolory, zamiast Liquorice Yum Yum, wybrałam Green Tea Tipple. Oczywiście przy wyborze koloru starałam się kierować gustem mamy męża, czy trafiłam okaże się dopiero pod koniec lipca.  Wzór z którego korzystałam robiąc moją Green Tea Time , to Tea Time Jessie Rayot. Rzadko mi się zdarza wracać do wzoru, ale ten bardzo lubię, pozwala na relaksującą pracę, wymaga niewiele uwagi, a efekt jest bardzo przyjemny dla oka. Prawdopodobnie jeszcze do niego wrócę. Zużyłam cały motek, korzystałam z szydeł